raport NIK – komentarz
Szanowni Państwo,
w nawiązaniu do upublicznionego w ostatnich dniach raportu NIK informujemy, że nieuprawnione i bardzo krzywdzące są pojawiające się w prasie opinie dyskredytujące środowisko patomorfologów z wyjątkiem jednego ośrodka w naszym kraju. Dziennikarze zinterpretowali podane przez jeden ośrodek subiektywne dane, które nie są właściwym odzwierciedleniem sytuacji. Konieczność rozszerzenia badań dodatkowych w celu uzupełnienia wyniku nie świadczą o złym rozpoznaniu, a jedynie wskazują na potrzebę skorzystania z warsztatu jednostki o szerszych możliwościach. Zwłaszcza, że jednostka wysokospecjalistyczna dysponuje zdecydowanie lepszym zapleczem diagnostycznym, niż wiele z pozostałych ośrodków.
Uważna lektura raportu prowadzi do stwierdzenia, że NIK wykorzystując narzędzia kontroli, wykazał systemowe wieloletnie zaniedbania w zakresie ochrony zdrowia, w tym w dziedzinie patomorfologii. Wnioski wysnute na podstawie przeprowadzonej kontroli, są zbieżne z obecnie prowadzonymi przez środowisko patomorfologów działaniami wynikającymi z naszych wcześniejszych obserwacji. W tym kontekście kluczowymi działaniami zainicjowanymi przez Polskie Towarzystwo Patologów są aktualnie opracowane standardy organizacyjne oraz standardy postępowania zatwierdzone przez Ministerstwo Zdrowia.
W raporcie NIK wskazano także, iż należy zwiększyć nakłady na prowadzoną przez nas działalność. Jako środowisko o zmiany w zakresie funkcjonowania w dziedzinie patomorfologii zabiegaliśmy od lat. Z pewnością są to podstawowe działania mające na celu poprawę sytuacji w patomorfologii. W ostatnich latach uzyskaliśmy wsparcie Ministerstwa Zdrowia i nadzorującego wspomniane działania z ramienia resortu min. Sławomira Gadomskiego oraz przedstawicieli CMJ, NFZ oraz AOTMiT.
Chcemy jednoznacznie podkreślić, że krzykliwe tytuły prasowe sugerujące, że 9 na 10 rozpoznań patomorfologicznych „jest złe” – być może są mechanizmem zwiększającym poczytność gazet/portali, niemniej jednak są dalekie od prawdy i krzywdzące dla bardzo szerokiego grona patomorfologów wykonujących rzetelnie, i na poziomie zgodnym z możliwościami jednostki diagnostykę patomorfologiczną.
Komentarz do raportu NIK został przedstawiony przez konsultanta krajowego i prezesa PTP wskazując na jego istotne elementy w Rzeczpospolitej (jeszcze w maju br), a obecnie w okresie publikacji wersji elektronicznej raportu także na łamach: Menedżera Zdrowia, Polsat News, TVP3 Poznań, cowzdrowiu.pl, OKOPRES.pl, a także audycjach w Radiu TOK FM czy Radiu Nowy Świat.
Chcemy podkreślić, że epatowanie nieprawdziwymi danymi lub danymi w pewnym sensie zmanipulowanymi jest nieuczciwe w stosunku do lekarzy patomorfologów. W opinii szerokiego środowiska patomorfologów budzi zdumienie dlaczego tylko jeden ośrodek w kraju ma prawo do walidacji innych ośrodków (niezależnie od wielkości, czy regionalnego bądź ogólnopolskiego zasięgu).
Mimo wszystko, mamy nadzieję, że w dalszej dyskusji pozostaną jedynie fakty, a skutkiem opublikowania raportu będzie poprawa sytuacji patomorfologów w całym kraju.
W imieniu bardzo licznej rzeszy patomorfologów i reprezentowanych przez nich ośrodków,
w imieniu Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Patologów
Andrzej Marszałek